*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

sobota, 22 stycznia 2011

List do Dziadka



Mój Kochany
Pamiętam Ciebie, jakby to było wczoraj
A minęło tyle lat
Pamiętam każdą rysę na Twojej twarzy
Pamiętam każdy Twój gest
Pamiętam co do mnie mówiłeś
Pamiętam srogi ale tak kochany wyraz twarzy...
Pamiętam
Każdą chwilę spędzoną z Tobą!
Dałeś mi odczuć że byłam dla Ciebie ważna,
Tak bardzo jak Ty dla mnie! 
Pamiętam jak płakałeś, gdy zachorowałam 
I przez wiele długich tygodni
Byłam w zupełnie innym świecie: kroplówek, chininy, gorączki 
Kolejnych operacji
Nigdy wcześniej nie widziałam jak płaczesz
To że pokonałam chorobę - to cud
Lub moc Twojej modlitwy
Odszedłeś
W samotności , które nie mogę sobie darować...
Śnisz mi się często uśmiechnięty,
  Pogodny i wesoły
I cieszę się
Że chociaż w ten sposób
Mnie odwiedzasz !
Przyjdę dzisiaj do Ciebie
(na cmentarz, bo do nieba ciągle mi daleko ... )
  I zapalę znicz 
Jak zwykle trochę porozmawiamy, 
Jak zwykle kupię Ci kwiaty,
Ty wiesz że je lubię...
Choć tak denerwowałeś się że mam ich za dużo,
To jednak
Podlewałeś jak nie było mnie w domu
Gdybyś widział ile mam teraz :-)
Obiecuję
Że do o końca swoich dni
Będę o Tobie pamiętała!
Jeżeli możesz
Czuwaj nade mną i moją rodziną
Jak Anioł Stróż, jak dobry duch
Szkoda że nigdy nie powiedziałam Ci,
jak bardzo Cię kocham
Może teraz, po moje twarzy nie płynęłyby łzy wzruszenia...
Dziękuję że byłeś i tak dużo mi pomogłeś... 
- Edyta

1 komentarz:

Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.