*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

czwartek, 28 kwietnia 2011

Import - Holandia

Jak w tytule. Planuję ściągnąć kilka hoi od Paula Shirleya.
Jeżeli ktoś ma życzenie, może się dołączyć.
Zasady ? Płacicie tyle ile kosztują rośliny u Paula. Nie pobieram żadnych dodatkowych opłat. Koszt przesyłki dzielimy na ilość zamówionych roślin .Uczciwie. Np. jeżeli przesyłka będzie kosztowała 10 euro a zamówimy łącznie 30 roślin  to

 10 Euro : 30 = 0,34 Euro

do każdej rośliny należy doliczyć koszt przesyłki 0,34 euro . Plus koszt przesyłki ode mnie do Was - ok 7 zł.
Jeżeli coś nie jasne to pytać w komentarzach lub na maila.

Poproszę Paula aby przed zapakowaniem roślin zrobił zdjęcia sadzonek . To dla mnie ważne. Sama się tak zabezpieczam wysyłając do Was rośliny. Nie chcę niejasności. Chodzi mi głównie o stan sadzonek, jak również o wielkość !!!  Po co ?  nie chcę aby były nieporozumienia ( co miało miejsce już raz, z pewną gwiazdą, posiadającą zbyt bujną wyobraźnię ) nie chcę aby ktoś zarzucił mi że rośliny uszczupliłam, lub co tam jeszcze komu przyjdzie do mądrej głowy.

Import organizuję na Wasze Życzenie. Nie widzę w tym żadnego problemu, aby pomóc Wam zamówić rośliny. Obiecuję że jeżeli wszystko pójdzie ok, jeżeli będziecie zadowoleni, będę organizowała importy częściej. Wybrniemy poza Europę, pokażę Wam swoje źródła. Świat stoi otworem :-) dla hojomaniaków.

Oto lista dostępnych hoi u Paula Shirleya :

http://www.paulshirleysucculents.nl/shop_hoyas.htm

Zamawiałam sadzonki od Paula już niejednokrotnie. Polecam. Sadzonki dosyć duże, ładne, ale ostrzegam: po otrzymaniu roślin, zalecam kąpiel w Mospilanie. Profilaktycznie i zapobiegawczo. Bywało że na sprowadzonych sadzonkach dostrzegłam wełnowce. Oglądam każdą przybyłą sadzonkę przez lupę ( wiem, wiem że mam bzika) aby uchronić moją kolekcję przed nieproszonymi gośćmi. To nieodzowny atrybut zagranicznych importów, dlatego lepiej zachować ostrożność.

To tyle. Zapraszam chętnych. Zamówienia zbieram do 7 maja 2011.

piątek, 22 kwietnia 2011

Zdrowych, radosnych ...

Kochani uciekam już w świąteczny czas, czas przeznaczony dla siebie, dla najbliższych. Czas ostatnich przygotowań duchowych i cielesnych. Dla Was mam w prezencie dobre słowo.Do usłyszenia po Świętach.


**


Z okazji Świąt Wielkiej Nocy 
życzę Wam kochani samych pogodnych dni, 
radości, szczęścia, mądrości, odwagi, wrażliwości, otwartości i miłości.
Rodzinnej atmosfery przy stole wielkanocnym, oddanych i wiernych przyjaciół.
Obfitości przez cały rok, zdrowia. 
Optymizmu i wiary w sens życia, a przede wszystkim pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego 

Edyta




środa, 20 kwietnia 2011

Hoya macgregorii


Wpadła mi w ręce przy parapetowych porządkach i szczerze mówiąc pozytywnie zaskoczyła. Długo kołkowała jako dwulistna, nawet nie zauważyłam kiedy ruszyła ze wzrostem i zasuwa całkiem szybko. Widać obornik  jej posmakował :-)


IMG_1993

Bardzo fajna hoja o dosyć dużych liściach.

IMG_1995


Zobaczcie jak ładnie kwitnie

Kwiaty hoya macgregorii są bardzo spektakularne.Duże kule w baldachu mogą mieć ok.120  kwiatów o ostrym, korzennym zapachu. Szok ! Pod tym względem jest mistrzynią, bodajże żaden gatunek z rodziny hoya jej nie przebił. 
Najlepiej rozwija się gdy zapewnimy jej tropikalne warunki. Ciepło (bardzo ciepło) i wysoką wilgotność powietrza.

Nie wiem o niej zbyt dużo to i dużo nie napiszę. Simone pisze  że pochodzi z Filipin. Reszty trzeba się domyślić, bo ciężko znaleźć o niej jakieś konkretne informacje.
Ma ktoś jakieś doświadczenia z tą hoją ? Chętnie posłucham, bo mnie zaciekawiła.
W lesie za płotem, wiosna już pełną gębą …

IMG_2027

IMG_2024

IMG_2032

IMG_2045


IMG_2057

IMG_2068

  w domu też ….

IMG_2118

  
IMG_2124
IMG_2122





















IMG_2121


i w sercu wiosna …
Ola, dziękuję za piękną niespodziankę { białe, haftowane jajeczko ( powyżej) } i za życzenia ... Jest mi bardzo, bardzo miło. Idealnie trafiłaś w moje gusta i preferencje, zachwyciłam się :-)  
wiosennie pozdrawiam
Edyta

czwartek, 14 kwietnia 2011

Rocznicowo

Przegapiłam pierwsze urodziny bloga... Tak, tak, w marcu minął rok. Z tego tytułu spóźnione ale szczere rozdawanki ogłaszam ( znaczy z tytułu urodzin, nie spóźnienia :-))

Do rozdania 3 zestawy hoi - dla trzech pierwszych osób, które napiszą do mnie na maila i wyrażą chęć udziału w zabawie.

W skład każdego zestawu wchodzi 10 ciętych! sadzonek :

- hoya cv. Mathide
- hoya cv. Chouke
- hoya cv. Sunrise
- hoya flavescens
- hoya thomsonii 
- hoya pachyclada red
- hoya picta
- hoya leucorhoda
- hoya lacunosa 'Tove'
- hoya lacunosa 'Royal Flush'

 Z doświadczenia wiem że liczą się minuty, a nawet sekundy, bo chętnych zazwyczaj jest bardzo dużo, więc czas start ! Zapraszam !!! . Nie czaić się proszę ...

deszczowo ale radośnie pozdrawiam
Edyta

niedziela, 10 kwietnia 2011

Hoya australis ‘Lisa’

 

Pokażę ją bo trochę zapomniana … Zapomniana i niedoceniana a szkoda, bo przepiękna . Pamiętam czasy kiedy aby ją zdobyć trzeba było się bić na allegro, po to żeby małego wypierdka za 100 zł dostać … Było tak, kto zahojowany od dłuższego czasu, ten pewnie pamięta. Ja pamiętam.

Ponoć prawidłowa nazwa brzmi Hoya australis ssp. tenuipes ‘Lisa’

 

IMG_1648

 

IMG_1649

 

IMG_1653

IMG_1659

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

IMG_1670

 

Moim zdaniem jest to najładniejszy podgatunek hoi australijskiej. Szybko rośnie. Zdobi, rozwesela i rozświetla parapet.

Na mocno słonecznym stanowisku liście blakną,grubną i zdecydowanie cierpią, ale kwiaty są pięknie wybarwione i jest ich naprawdę dużo. Na stanowisku zacienionym kwitnie mniej obficie za to liście są cudne… Wybór należy do Was/Nas.

Kwiaty mają sporo nektaru, ładnie pachną.

***

 

IMG_1808

Mam nowego dostawcę ciętych kwiatów …

Wiecie już że lubię kwiaty w wazonie, cały rok … To moja słabość i nic na to nie poradzę.Latem jest fajnie bo są z ogrodu, niedługo będzie mi pachniał bez mmmm…………

Nowy dostawca to ‘Biedronka’ :-)) serio i jestem zachwycona bo :

1,świeże ! i ładne

2,różne ,przynajmniej u nas jest wybór naprawdę bogaty

3, tanie ( 15 szt --- 7,99 zł )

Jestem happy ;-)

 

IMG_1800

IMG_1798

 

***

Wracam do lektury bo w tygodniu pewnie nie będzie czasu …..

IMG_0539

IMG_0541

  ‘Río Anaconda to opowieść przygodowo-podróżnicza. Trzyma w napięciu jak kryminał, a jednocześnie rozśmiesza do łez. I zapewniam Was, w trakcie lektury będziecie się śmiać na głos! A przy okazji jest to historia prawdziwa.’Rewelacyjna książka, rewelacyjny autor…

Pozdrawiam Was ciepło i życzę dobrego tygodnia

Edyta

piątek, 8 kwietnia 2011

Ciapki, plamki, kleksy czyli to co lubimy najbardziej na hojowych liściach ...

 

Wczoraj nie miałam w haciendzie mojej prądu, co za tym idzie dostępu do internetu, TV i innych elektronicznych wygód. Rzekłabym z przyzwyczajenia : NUDA, ale nie całkiem ....

Oprócz tego, że dzisiaj zastałam w skrzynce mailowej ok 130 wiadomości i trzeba będzie 'nadrobić' zaległości które i tak zawsze mam, to sytuacja taka miała jednak wiele plusów. Robiliśmy z dziećmi mnóstwo fajnych rzeczy na które często brakuje mi czasu no i ... urodziły się zdjęcia. Tak sobie pomyślałam, były nerwy na liściach, były kolory, nie było jeszcze plamek, ciapek i innych naturalnych upiększaczy liści, które tak bardzo lubimy...  No to są.

 

IMG_1676

IMG_1682

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

IMG_1684

IMG_1675

IMG_1695

IMG_1693

IMG_1698

IMG_1699

      IMG_1707

IMG_1715

IMG_1732

IMG_1736

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

IMG_1733

IMG_1742

IMG_1753

  cdn kiedyś …

Do ...  jeszcze przez weekend się odezwę.

serdeczności

Edyta