Dziś wpis do działu : agrotechnika . Wiadomości myślę – przydatne.
***
Objawy niedoboru składników pokarmowych
Azot (N) - żółknięcie liści, chloroza, spowolnienie lub zatrzymanie się wzrostu roślin, zmniejszenie rozmiaru blaszki liściowej
Fosfor (P) - wczesne gubienie liści, spowolnienie lub zatrzymanie się wzrostu roślin
Siarka - problemy ze wzrostem,żółkniecie liści
Potas (K) - koncówki i brzegi liści żółkną, w blaszce liściowej pojawiają się dziury
Wapń - częściowo zniekształcone rośliny
Magnez (Mg) - chloroza, gubienie liści, blaknięcie koloru
Żelazo (Fe) - żółknięcie młodych liści, spowolnienie wzrostu,
Miedź (Cu) - nienormalny wzrost,raptowne usychanie, spiralne liście
Mangan (Mn) - żółknięcie liści, możliwe pojawienie się biało-żółtych smug na liściach, możliwe pojawienie się brązowych lub czarnych plam na liściach, odpadanie liści
Cynk (Zn) - żółty kolor pomiedzy unerwieniem liścia, zahamowanie wzrostu, bezkształtne łodygi i liście
Bor (B) - młode liscie wygladają jak pogniecione, spowolnienie wzrostu, zamieranie pędów i stożków wzrostu, możliwe gnicie korzeni, skrócenie międzywęźli, biało-żółte plamy na liściach
Molibden - nasycenie azotanem, żółte plamki pomiędzy unerwieniem liścia
Wanad - zahamowanie wzrostu
Co robić w przypadku stwierdzenia niedoborów ?
Wiele źródeł radzi aby niedobory rozpoczynać od podawania makro elementów jako bezpieczniejszych. Po podaniu makro elementów należy obserwować rośliny i ich reakcję. Jeśli objawy niedoborów zaczynają ustępować oznacza to,że nasza diagnoza była słuszna. Jeśli jednak nie - oznacza to, że brakuje mikroelementów i należy je stopniowo uzupełniać. Nie należy zmieniać poziomu mikro i makro elementów w sposób gwałtowny, tzn. nie powinno sie podawać od razu takich dawek aby natychmiast osiągać stężenia docelowe. Dozować nawozy należy stopniowo i obserwować rośliny. Tu przydaje się cierpliwość.
***
Choroby roślin
Zdrowa roślina to taka, która ma dużą ilość zdrowych liści, dobrze wykształcone i wybarwione pędy, liście i kwiaty oraz mocną łodygę.
Do objawów wskazujących na złą kondycję należą: zahamowanie wzrostu, więdnięcie, różnego typu przebarwienia i plamy. Dla troskliwego miłośnika, który regularnie pielęgnuje swoje "zielone skarby", nie będą one trudne do wykrycia. Trudniej jest natomiast postawić diagnozę, bo choroby roślin stanowią obszerną dziedzinę nauki - fitopatologię. Do najczęściej spotykanych należą choroby wirusowe, bakteryjne i grzybowe.
Choroby wirusowe (wirozy)
Do objawów chorób wirusowych należą:
* mozaikowatość liści
* kędzierzawość liści i płatków kwiatowych
* karłowatość - ogólny silny niedorozwój rośliny
* żółtaczka wirusowa - żółte wybarwienia liści i częściowo zielone kwiatostany.
Choroby bakteryjne (bakteriozy)
Bakterie najczęściej mają kształt pałeczkowaty o dł. 1 mikrona. Docierają do roślin wraz z wodą i przenikają aktywnie do ich wnętrza przez uszkodzenia i aparaty szparkowe. Newralgicznym momentem jest kwitnienie, bowiem bakterie bardzo łatwo infekują przez słupki, gdzie tkanka okrywająca jest bardzo cienka.
Objawy chorób bakteryjnych:
* guzowatość korzeni, rak bakteryjny
* guzowatość podstaw łodyg i liści
* mokra zgnilizna bakteryjna
* bakteryjne wiednięcie liści
* tłusta plamistość liści
W przypadku stwierdzenia chorób bakteryjnych chore rośliny należy usunąć, a pozostałe opryskać preparatem miedziowym. Przy guzowatości korzeni ważna jest dokładna ich kontrola przy przesadzaniu roślin i eliminowanie chorych. U roślin szczególnie podatnych można profilaktycznie zastosować preparaty miedziowe.
Choroby grzybowe
Grzyby wywołujące choroby roślin dzielą się na pasożyty bezwzględne (żyjące tylko na żywych roślinach) oraz pasożyty okolicznościowe, egzystujące na żywych i martwych tkankach.
Do pasożytów bezwzględnych należą grzyby rdzawnikowe oraz mączniaki (rzekomy i właściwy). Do drugiej grupy należą wszelkie grzyby glebowe, które mogą żyć w niej dowolnie długo i w sprzyjających warunkach mogą atakować żywe rośliny. Powodują one min. zgorzele, furazyjne więdnięcie, zgnilizny.
Wyleczenie roślin zaatakowanych grzybami glebowymi nie jest możliwe. Porażone rośliny usuwamy, a pozostałe podlewamy Previcurem lub Dithane. Jedyna metodą obrony jest zapewnienie roślinom optymalnych warunków rozwoju zgodnych z ich wymaganiami oraz stosowanie odkażonego (np. przez wypiekanie w piekarniku) podłoża.
Grzybowa plamistość liści
Chorobę wywołują grzyby z grupy pasożytów okolicznościowych i atakują rośliny osłabione niekorzystnymi warunkami uprawy lub atakiem szkodników.
Objawy - na blaszkach liściowych występują plamy o barwie żółtej, brązowej lub czarnej, często obrysowane jaśniejszą lub ciemniejszą obwódką. Po pewnym czasie na plamach pojawia się aksamitny nalot zarodnikowy. Plamy powiększają
się i liście zamierają. Czasem podobne objawy obejmują pędy i łodygę.
Zwalczanie - usunięcie czynnika zasadniczego (szkodniki, błędy uprawowe), oprysk środkami grzybobójczymi (fungicydami) np. Previcur, Rovral Flo lub biopreparatami: Bioczos BR, Biosept.
Rdza
Objawy - brodawkowate skupiska pylącego nalotu na spodniej stronie liści. Nalot może mieć barwę rdzawożółtą, rdzawopomarańczową lub rdzawobrązową. W tym samym miejscu na górnej stronie liści można zaobserwować jaśniejsze plamy. Pasożyt może zaatakować całą roślinę, jeżeli warunki są sprzyjające. Porażone liście usychają, a roślina zamiera.
Zwalczanie - usuwamy zaatakowana części roślin lub, przy mocnym porażeniu, całe rośliny. Oprysk fungicydami jest mało skuteczny.
Mączniak rzekomy
Objawy - gęsty szarofioletowy lub szarobiały nalot grzybni na dolnej stronie liści. Na górnej stronie liści w tych samych miejscach można zaobserwować bladozielone lub bladożółte, z czasam brunatniejące, plamy. Liście zasychają i obumierają.
Zwalczanie - zapewniamy chłodniejsze i bardziej suche stanowisko, usuwamy chore części roślin, opryskujemy preparatami grzybobójczymi.
Mączniak właściwy
Objawy - biały mączysty nalot na wierzchniej stronie liści, który później zmienia barwę na szarą lub brązową. Porażone liście więdną i obumierają.
Zwalczanie - zaatakowane części wycinamy i niszczymy, opryskujemy rośliny Bioseptem.
Szara pleśń
Objawy - zagniwające miejsca, które z czasem pokrywa szara grzybnia. Roślina szybko ginie. Grzyb jest szczególnie niebezpieczny w zamkniętych pomieszczeniach typu szklarnia, czy szklana witryna dla roślin.
Zwalczanie - zwiększamy dopływ światła i zmniejszamy wilgotność powietrza oraz zapewniamy jego ruch wokół rośliny. Usuwamy wszystkie zaatakowane części rośliny, stanowiące źrodło dalszych infekcji. Zapobiegawczo można opryskać Bioseptem. Ponadto zapobiegawczo i do zwalczania tego grzyba można zastosować specjalne fungicydy np. Euparen M., Sumilex.
Sadzaki
Objawy - lepka czarna "powłoka" pokrywająca liście, powstała na skutek rozwoju grzybni, na zawierającej cukier rosie miodowej wydalanej przez szkodniki ssące (mączliki, mszyce, miseczniki, wełnowce). Sadzaki nie powodują wyraźnego uszkodzenia roślin, ale ich rozwój zakłóca procesy asymilacji, zabierając roślinom światło i utrudniając oddychanie.
Zwalczanie - usuwamy przyczyny powstania sadzaków (szkodniki), zmywamy liście wodą z dodatkiem "Ludwika".
Choroby fizjologiczne i przyczyny ich powstawania
Choroby fizjologiczne roślin są wynikiem naszych błędów uprawowych i mogą powodować wiele uszkodzeń.
Chloroza (żółknięcie liści) - niedobór żelaza lub magnezu powstały najczęściej z powodu podlewania twardą wodą.
Zwijanie liści - niedobór wody, zbyt ciepłe stanowisko.
Ciemne plamy na liściach lub ich brzegach - nadmiar lub niedobór wody, przenawożenie, zbyt suche powietrze.
Blednięcie liści (liście coraz bardziej bledną stając się niemal przezroczyste) - niedobór azotu odpowiedzialnego za tworzenie chlorofilu.
Oparzenia słoneczne - srebrzyste, czerwonawe lub brązowe plamy, powstałe na skutek nagłego wystawienia rośliny na ostre słońce.
Korkowacenie - nadmiar wody, zbyt wysoka wilgotność przy niedoborze światła.
Przemarznięcie - jasne plamy na liściach powstałe w wyniku przechłodzenia rośliny, przez gwałtowne obniżenie temp. lub podlewanie zimną wodą.
Brak lub słabe kwitnienie - nadmiar azotu, złe stanowisko, brak okresu spoczynku.
Usychanie końców liści - zbyt suche powietrze.
***
Oby jak najmniej taaaaaaakich problemów, czego Wam i Sobie życzę
Edyta
Ale nas przeszkoliłaś, no i dobrze. Teraz już wiem na pewno, że moją hortensję w ogródku"dorwała" chloroza.Jest ona młoda, bo zasadzona w zeszły roku :-(.Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńHello, jestem! Po wakacjach na płaskim, ale też wypoczęta :)
OdpowiedzUsuńSzykuj, Kochana, odcinek drugi pod tytułem "Szkodniki". Ze szczególnym uwzględnieniem ziemiórek i wełnowców. Przez te ostatnie straciłam kilka roślin i pozbyć się drani nie mogę. A pierwsze, jeszcze mi nic nie zepsuły, ale latają i mnie denerwują :-/
Ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńFajnie mieć taką ściągę, gdzie wszystkie informacje są w jednym miejscu.
Dzięki Edytko :)