Kupiłam ją, ponieważ zauroczyły mnie jej liście o cudnie pofalowanych brzegach TUTAJ. Niestety ta falistość liści nieco zmalała, a właściwie niewiele z niej zostało :-) Być może zależy to od warunków uprawy ?
Hoya sp. Vietnam EPC-936
***
To nic że jestem zagoniona, zapracowana i troszkę zmęczona. Słońce wpadające przez okna dodaje mi sił. Ładuje moje akumulatory. Sprawia że wszystko jest prostsze i piękniejsze. Jest cudownie !!!
Spójrzcie jakie urocze kaktusowe świeczki wpadły mi ostatnio w ręce :-)
A w oranżerii jak cudnie ! Hoje moje ukochane tak pięknie rosną... Po Świętach zaproszę Was na wirtualne odwiedziny w moim zielonym raju - zajrzyjcie tu koniecznie :-)
Moc słonecznych uścisków ślę i do miłego ~
Edyta
Pięknie i klimatycznie u Ciebie :)Na widok ceropegii szczęka mi opadła do samej podłogi;) a świeczki mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńEdytko życzę Wam spokojnych i rodzinnych świąt spędzonych dokładnie tak jak je sobie wyobrażacie. Zdrowia i miłości życzę i żeby ten zachwyt zwykłymi - niezwykłymi chwilami Cię nigdy nie opuścił.
Pozdrawiam serdecznie.