Strony

piątek, 10 marca 2017

Hoya australis 'Lisa'


Jestem zakochana w jej liściach od lat. Teraz zakochałam się również w kwiatach.


Hoya australis 'Lisa'













xoxo



1 komentarz:

  1. Hoya australis lisa to był pierwszy mój "świadomy" hojowy zakup po trafieniu na Twojego bloga :D Tak mnie te liście urzekły, że niewiele myśląc zamówiłam pierwszą lepszą doniczkę z allegro ;) Okazało się, że w doniczce było aż 6 sporych roślinek i w środek wepchnięta 7 malutka. Porozsadzałam je i w tej chwili mam lisę w 3 różnych donicach, a 4tą (tę malutką) dwa tygodnie temu podkradła mi mama :D Odkąd się zrobiło cieplej i więcej słońca, wyskoczyły wszystkie jak szalone, jedna szykuje też jakiegoś pendulca, więc mam nadzieję, że także niedługo zakwitnie :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.