Chyba było jej troszkę wstyd, że ostatnim razem zakwitła tylko dwoma kwiatami ( TUTAJ ), gdy inne hoje tak pięknie i obficie pokazują swoje wdzięki... No i postarała się tym razem.
No i fajnie.
No i fajnie.
Hoya inflata
I z koleżanką H. patella pinkish-orange flowers
Fajnego, nowego tygodnia Wam życzę :-)
Mój na pewno będzie fajny - tworzę witrynę na moje największe hojowe perełki, będą stacjonowały w salone, za szkłem, oświetlone jak na wystawie :-) Jak skończę to się pochwalę.
xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.