Bardzo ładna nieznajoma :-)A Szwedka, od której kupiłaś hoję, nie może Ci o niej powiedzieć, co i jak?
Yyyy Szwedka wie tyle co ja :-)) Również kupiła tą hoję pod taką nazwą , podobno od osoby 100 % pewnej...Zobaczymy.
Piękna ta Hoya :DKolejna nerwuska do kolekcji? ;)PozdrawiamBeata
Tak Beatko:-) Mam wyjątkową słabość do nerwusek ;-)
Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!Thank you for all your words.Your comments are always very welcome.
Bardzo ładna nieznajoma :-)
OdpowiedzUsuńA Szwedka, od której kupiłaś hoję, nie może Ci o niej powiedzieć, co i jak?
Yyyy Szwedka wie tyle co ja :-)) Również kupiła tą hoję pod taką nazwą , podobno od osoby 100 % pewnej...
OdpowiedzUsuńZobaczymy.
Piękna ta Hoya :D
OdpowiedzUsuńKolejna nerwuska do kolekcji? ;)
Pozdrawiam
Beata
Tak Beatko:-) Mam wyjątkową słabość do nerwusek ;-)
OdpowiedzUsuń