*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

czwartek, 16 czerwca 2011

Autor: EDYTA KUBICZEK o czwartek, czerwca 16, 2011

4 komentarze:

  1. lulu18 czerwca 2011 22:57

    Bardzo ładna nieznajoma :-)
    A Szwedka, od której kupiłaś hoję, nie może Ci o niej powiedzieć, co i jak?

    OdpowiedzUsuń
  2. EDYTA KUBICZEK20 czerwca 2011 11:11

    Yyyy Szwedka wie tyle co ja :-)) Również kupiła tą hoję pod taką nazwą , podobno od osoby 100 % pewnej...
    Zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy20 czerwca 2011 11:35

    Piękna ta Hoya :D
    Kolejna nerwuska do kolekcji? ;)

    Pozdrawiam

    Beata

    OdpowiedzUsuń
  4. EDYTA KUBICZEK20 czerwca 2011 12:16

    Tak Beatko:-) Mam wyjątkową słabość do nerwusek ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)