*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

środa, 24 lutego 2016

Małe radości dnia codziennego. Hoya multiflora albomarginata



Są dwie dro­gi, aby przeżyć życie. Jed­na to żyć tak, jak­by nic nie było cu­dem. Dru­ga to żyć tak, jak­by cu­dem było wszys­tko. A. Einstein



Najpierw otrzymałam najcudowniejszą wiadomość na świecie, chwile po tym H. multiflora variegata rozwinęła pąki. Dwie radości w jeden dzień, jakie to wspaniałe. Gdybym miała skrzydła - mogłabym latać... Ty też tak masz ? Czy raczej nie zauważasz tych małych cudów dnia codziennego ? Czy Ty też cieszysz się tym co posiadasz, czy dla Ciebie szklanka zawsze w połowie jest pusta ?

Znam ludzi wiecznie niezadowolonych i znam takich z uśmiechniętymi oczami - do ludzi, do świata, do życia... Takich co to potrafią podać rękę drugiemu człowiekowi, zatrzymać się w gonitwie dnia codziennego, powiedzieć 'pięknie dziś wyglądasz', zauważyć nowy liść na swojej roślinie. Nie oczekuję od życia wciąż więcej i więcej, nie uważam że wszystko mi się należy - zdrowie, szczęście, miłość, uroda, dobrobyt. Pewnie dlatego tak cieszę się, gdy los jest dla mnie łaskawy. Bo jest. Może dlatego że nic nie biorę za pewnik ? nie oczekuję ? A może dlatego że ciężko pracuję, dbam o zdrowie swoje i rodziny, okazję miłość najbliższym, potrafię cieszyć się z drobnostek i zawsze, ale to zawsze myślę pozytywnie ? A może dla Was łaskawszy jest, tylko tego jeszcze nie widzicie ? 

Doceniam że dzieci zdrowe i my zdrowi, że mamy dobrą pracę, że lodówka pełna i w domu ciepło. Doceniam że mam swój własny skrawek ziemi i nieba. Że mogę latem wyjść w piżamie, na boso do ogrodu i posłuchać jak ptaki śpiewają. A zimą śnieg odrzucić tak, że trening z Chodakowską niepotrzebny... Doceniam że oranżerię najwspanialszą mam, a ze sprzedaży moich roślinnych nadwyżek, mogę pozwolić sobie na zakup nowych roślin, dobrych podłoży, nawozów, pięknych doniczek i jeszcze na prąd za doświetlanie roślin zostanie... Że moja zielona pasja rozwija się, a wszystko tak pięknie, magicznie rośnie.

 I że Hoja multiflora variegata zakwitła... 




Hoya multiflora albomarginata










***


Wpadło mi w oczy gdzieś w internecie jej zdjęcie. I przepadłam. Ta bluzka została stworzona dla mnie - wiem to :-) Pasuje idealnie do mojej zielonej duszy.







PS. To wiązanie jest na plecach ;-)




Cudnego dnia kochani i dziękuję że tu zaglądacie ~~


Edyta



czwartek, 18 lutego 2016

Z cyklu NOWOŚCI 2016 : Hoya kipandiensis jupiiiiiiiiiiiiiiiiiii



Sama nie mogę w to uwierzyć - MAM ! a szukałam jej 2 lata...
Unikat nad unikaty :-) Miłość od pierwszego wejrzenia. 



Hoya kipandiensis






Tak wygladają jej kwiaty :

zdjęcie pochodzi ze strony : https://www.flickr.com/photos/weefoong/sets/72157629130491112/



Słońca - za oknem i w sercu !

Edyta




PS. Na instagramie zamieszczam codziennie zdjęcia : moich roślin, wnętrz, sytuacji z dnia codziennego - ściągajcie więc aplikację instagram na telefony komórkowe i obserwujcie hoyapassion aby być na bieżąco.
Zapraszam.




sobota, 13 lutego 2016

Hoya carnosa splash - po prostu :-)




To nic że taka zwyczajna. Najpopularniejsza ze wszystkich. To nic.
To nic, że tyle innych ładniejszych, "modniejszych", bardziej unikatowych hoi.
To nic.
 Uwielbiam i oczu oderwać od niej nie mogę. Jest piękna !!! 
Zresztą spójrzcie sami...




Hoya carnosa splash












Cudnej niedzieli kochani i do przeczytania niebawem ~

Edyta





poniedziałek, 8 lutego 2016

Pierwsze kwitnienie w 2016 roku - Hoya papaschonii


No i proszę. 
Hoya papaschonii ( sieweczka z własnoręcznie zebranych nasion ) otworzyła tegoroczny sezon kwitnieniowy. Życie jest piękne.


Hoya papaschonii from seeds












***

Jak ja się zakochałam w tym serialu... Oglądacie Poldark ? ( piątek 20:20 TVP1 , kto chce może zobaczyć wszystkie odcinki na cda.pl )
Za sprawą tej cudownej historii, pięknych krajobrazów, niesmowitego klimatu - przeniosłam się do XVIII-wiecznej Kornwalii i bujam w obłokach. 





Pięknego, słonecznego tygodnia

Edyta