Hoya hamiltoniorum from seeds ( EK2019-07)

Wysiałam nasiona w połowie ubiegłego roku, gdy po kwitnieniu moja Hoya hamiltoniorum zawiązała strąk nasienny. Wyrosło mi takie cudo...

I teraz nie wiem, czy to czysta Hoya hamiltoniorum, czy mi ją coś zapyliło pyłkiem innej hoi, bo wiadomo jak to latem, kwitło w oranżerii mnóstwo innych.

W każdym razie, liście ma boskie, mega nakrapiane sreberkiem - do tego są malutkie, nie takie jak u Hoi hamiltoniorum. Czy one jeszcze urosną ? nie wiem. Celem porównania wielkości liści, na ostatnich dwóch zdjęciach zaprezentowałam ją z hoją acuta yellow variegata, której liście też do dużych nie należą.

No mega jestem z niej dumna !

Hoya hamiltoniorum from seeds ( EK2019-07)

Przypomnę jak kwitła 'mamusia'

A pamiętacie jak robiłam jej sesję zdjęciową z Hoją kanyakumariana ?

Być może to wtedy nastąpiło przypadkowe zapylenie ?

Pięknego dnia dla wszystkich !

Hoya lucardenasiana. Sklep HOYAPASSION

Hoya lucardenasiana została opublikowana w 2009 r. 

Znaleziona w 2007 r. W Luzon (prowincja Laguna, Filipiny ) na wysokości 300 m npm.

 Nazwana została na cześć Lourdes B. Cardenas ( University of the Philippines Los Baños )

Hoya lucardenasiana

Kwiaty najpiękniej wyglądają tuż po otwarciu, niestety z powodu bardzo pracowitych ostatnich tygodni, nie zdążyłam uchwycić w kadr tego momentu...

Dla przypomnienia, zdjęcie z 2015 r.

***

Bardzo dziękuję za tak ciepłe przyjęcie sklepu HOYAPASSION. Był on moim marzeniem od lat, a związanie swego życia zawodowego z tym co kocham najbardziej, od dawna chodziło mi po głowie. Od dawna o tym marzyłam...

Dziękuję, dziękuję, dziękuję !!! za wszystkie zamówienia. 

Nie spodziewałam się że będzie ich tak dużo... Byłam niezmiernie wzruszona gdy na ekranie komputera pojawiały się powiadomienia o kolejnym zamówieniu i kolejnym... Nie sposób opisać tego uczucia gdy widziałam że są one od znanych mi już, niezawodnych roślinnych znajomych, jak również pojawiają się osoby których dotąd nie znałam. Dziękuję Wam wszystkim !

Będę się starała z całych sił aby Was nie zawieść, aby wciąż podnosić jakość i zwiększać asortyment.

Póki co, na sklepie jest 1/3 moich roślin. Pozostałe rośliny będę wprowadzała cyklicznie, w każdy piątek o godzinie 17.

Na stronie HOJOWEGO BAZARKU na blogu, kilka godzin wcześniej będzie zapowiedź czego możecie się spodziewać w nowej dostawie...

Czy taki proces Wam odpowiada ? Czy może macie inny pomysł ?Bardzo proszę o Wasze opinie, spostrzeżenia oraz propozycje.

Strona Hojowego bazarku na blogu będzie nam służyła póki co do kontaktu, zachęcam jednak do zapisania się do klubu HOYAPASSION czyli do newslettera. Będzie on formą kontaktu z Wami, a w podziękowaniu za to że jesteście, będę co jakiś czas podsyłała wszystkim klubowiczom kody rabatowe na zakupy, kody rabatowe na darmową dostawę i nie tylko, mam jeszcze mnóstwo pomysłów w zanadrzu.

Zapisać się do newslettera można tutaj, praktycznie na samym dole strony głównej :

Dziękuję że jesteście !!! Uwielbiam Was !!!

A teraz uciekam pakować Wasze zamówienia :-)

xoxo