Postanowiła zakwitnąć właśnie teraz, pierwszy raz zresztą …
Na dobry początek roku.
Hoya surigaoensis ( H. sp. EG00897 from Surigao )
Muszę przyznać że zyskała w moich oczach.
O ile hoja ta bezproblemowo rośnie, a jej liście pięknie się wybarwiają na słonecznym stanowisku, kwitnie raczej niechętnie. A szkoda, bo jej kwiaty są naprawdę słodkie, w swym ślicznym, słoneczno-żółtym kolorze. Mocno pachnie wieczorem ! nie jest to jednak zapach który znałam wcześniej. Jest ciężki, z intensywną nutą kokosu i czegoś jeszcze, trudnego do określenia. Uważam że jest dosyć ładny ( choć moja rodzina jest innego zdania ) Zamieszkuje południowy parapet w pokoju dziennym i widać że dobrze jej tam.
Styczniowe uściski ślę,
Edyta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.