Strony

wtorek, 22 czerwca 2010

Hoya diptera

Jak sobie pomyślę że traktowałam ją po macoszemu przez prawie rok , to mnie trafia … Może byłaby ze dwa razy większa , gdybym postawiła w widocznym miejscu i nie zapominała podlewać :-(( Gdybym choć raz podchlebiła nawozem …. Może by już kwitła :-(( No nie podobała mi się aż tak bardzo , bardzo , gdy ją kupiłam i nic na to poradzę że mnie chwilowo przyćmiło (patrz –> podniecałam się wtedy na wszelakie variegaty , spot-y leaf-y ,  silver spoty  itd ,itp ,etc). A że kobieta zmienną jest  (yyyyyy … i zobaczyłam jak ona kwitnie u koleżanki ) to teraz strasznie mi się podobuje :-))) i będę o nią dbała :-))

Że przeżyła moje fochy , świadczy o tym że to twarda sztuka…

1 151

1 149

W naturze można ją spotkać na Wyspach Fidżi - Viti Levu i Taveuni .Nazwa diptera pochodzi z języka greckiego i oznacza di = dwa , ptera = paski. Ciekawe …

Liście pięknie błyszczące , soczyście zielone .Ładne. Kwiaty są tak subtelne , tak delikatne , tak proste , że brak mi słów.W swej prostocie – idealne.

1 148  

I nawet przypięłam jej spinkę motylka i ważkę , co by nie było że macocha dalej jestem :-) Dokupiłam jej też koleżankę – szwedzki klon diptery ze srebrnymi plamami na liściach  , bo srebrne plamki ,spot- leaf-y i silvery dalej mnie pociągają ….

Pozdrawiam kochani .Do następnej weny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.