Fajnie, kolejne acuciakowe (ale wyraz wymyśliłam!) kwiatuchy. Podziwiam za zmysł porównywania zapachu. U mnie z tym krucho, dla mnie często pachną, ale czym?! Tu już mi fantazji brakuje.
Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani! Thank you for all your words. Your comments are always very welcome.
Fajnie, kolejne acuciakowe (ale wyraz wymyśliłam!) kwiatuchy. Podziwiam za zmysł porównywania zapachu. U mnie z tym krucho, dla mnie często pachną, ale czym?! Tu już mi fantazji brakuje.
OdpowiedzUsuń