*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

czwartek, 13 września 2012

Mimozami jesień się zaczyna … Hoya magnifica.

Jesień

Już jesień
rodzi się w moich oczach .
Króluje
przez kilka miesięcy
i odchodzi
JESTEM JAK JESIEŃ
złota ,
szczera
ciepła
zimna .
KOCHAM JESIEŃ
Kiedyś przysypie mnie
liśćmi
JESTEM JESIENIĄ...
Widzę , że przemijam
Maria Jasnorzewska Pawlikowska

*

Dziś za oknem szaro, buro i ponuro.

Na jesienną nostalgię polecam :

- jesienne, kruche jabłuszka nadziewane dżemem jabłkowym z cynamonem ( przepis podawałam TUTAJ )

lub

- koperty z ciasta francuskiego z dżemem brzoskwiniowym

( bardzo proste, szybkie i pyszne ciastka – ciasto francuskie oczywiście kupujemy gotowe :-P, brzoskwinie akurat teraz - zrywam prosto z drzewa i robię z nich na lekkim ogniu dżemik tak, aby pozostały większe kawałki brzoskwiń. Ciasto kroję na kwadraty na to łyżka nadzienia, zlepiam rogi. Do piekarnika nagrzanego do 200 stopni wrzucam na 20 minut. Smacznego :-)

 

IMG_9630

IMG_0983

 

Do tego ulubiona kawa, muzyka, książka, świece na biurku, uśmiech …

Smętna pogoda za oknem też może być fajna. Budujemy wtedy nastrój wokół siebie, czarujemy …

 

        ***

Hoya magnifica

 

 

Ona ma ogromne liście. Większe od mojej dłoni. Zdjęcia tego nie oddają – ale jest to istny gigant. Nie mam pomysłu jak ją prowadzić …  Przesadzałam ją niedawno, przy okazji ścięłam kilka sadzonek które poszły w świat, bo zupełnie nie dało się jej ujarzmić i owinąć na pałąku, wcześniej jako praktycznie jedyna, rosła w oranżerii samopas.

 

***

 

I na zakończenie, przypuszczam że dojrzała już, torebka nasienna na hoi flagellata. Jest długaśna i dosyć cienka … Troszkę inna niż ta, na hoi Rosita w ubiegłym roku.

IMG_0985

Teraz czekam tylko na jej pęknięcie i uwolnienie nasion. Akcesoria do wysiewu, zaprawa nasienna, dobre podłoże – wszystko już czeka w pogotowiu …

Pytacie mnie o możliwość zakupu nasion. Nie widzę problemu. Kto chętny proszę się zgłosić do mnie na maila. Nie wiem ile nasion będzie i czy wszystkim starczy. Mam zapisane już 3 osoby. Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz : należy je wysiać w ciągu tygodnia od momentu zbioru. Nasiona hoi bardzo szybko tracą żywotność.

Mimo tego co za oknem, ciepło i radośnie pozdrawiam

 

Edyta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.