*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

piątek, 28 lutego 2020

Hoya fischeriana



Złapałam ją w kadr w ostatniej chwili, gdy już zamykała kwiaty... 

Cierpię na chroniczny brak czasu w ostatnim czasie :-) Śpię maksymalnie 5 godzin dziennie, a każdą wolną minutę poświęcam projektowi, o którym Wam już pisałam. Lubię ten pęd kiedy wart jest zachodu, kiedy powstaje coś, co ma sens... Już za miesiąc będziecie wiedzieli o co chodzi :-) 



Hoya fischeriana
















I wraz z kwitnącymi aktualnie koleżankami :


Hoya fischeriana & Hoya griffithii








Hoya fischeriana & Hoya DS-70






Hoya fischeriana & Hoya lacunosa






Hoya fischeriana & Hoya davidcummingii








serdeczności kwitnące ślę i lecę przygotowywać bazarek :-)
( myślę że max. do dwóch godzin pojawi się na blogu )



xoxo






czwartek, 13 lutego 2020

Hoya kentiana 'Lori Lyn' albomarginata






Odwrotnie wybarwiona niż kentiana variegata. Tegoroczna nowość u mnie.
Jeszcze maleństwo, ale rozpoczęła już wzrost ku mojej ogromnej radości.
Witaj w nowym domu i mam nadzieję że się polubimy ;-) 




Hoya kentiana 'Lori Lyn' albomarginata









a tutaj porównanie : kentiana variegata po lewej i kentiana albomarginata 'Lori Lyn' po prawej








xoxo





sobota, 1 lutego 2020

Hoya pubicalyx 'Black Mamba' EK18-007




Muszę przyznać że mi się udała, jestem w niej totalnie zakochana.
Wysiana z nasion.

Matka : Hoya pubicalyx 'Royal Hawaiian Purple' którą pokazywałam TUTAJ
Ojciec : nieznany, w tym czasie kwitło w mojej oranżerii mnóstwo hoi.
Zapylił ją najprawdopodobniej Fruczak gołąbek  zwany polskim kolibrem. Jest ich u nas masa latem, a ja przez całe lato specjalnie zostawiam wszystkie okna w oranżerii otwarte na noc, gdyby miały ochotę skosztować hojowego nektaru :-) - co zresztą chętnie czyniły. 


Kwiaty niemal czarne, przysięgam że do zdjęć nie używałam żadnych filtrów - takie są w rzeczywistości. Płatki korony odchylają się do tyłu ( charakterystyczne dla wszystkich H. acuta )  i są nieco mniejsze niż kwiaty H. pubicalyx, co sugeruje że ojcem może być Hoja o nieco mniejszych kwiatach.




Hoya pubicalyx 'Black Mamba' EK18-007






















Myślicie że nazwa 'Black Mamba' będzie do niej pasowała ?




xoxo