*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

poniedziałek, 6 listopada 2017

Najlepsza zupa dyniowa. Hoya aff. walliniana UT0152


Bardzo lubię jej ładne, wybarwiające się na bordowo liście, z uroczymi srebrnymi piegami. 
Lubię też jej delikatnie pachnące kwiaty, którymi raczy mnie nieustannie... Mają piękny, waniliowy kolor - nazwałabym ją waniliana, zamiast walliniana ;-) 



Hoya aff. walliniana UT0152














***



Jakoś nie byłam przekonana do dyni. Jakoś tak zawsze średnio nam było po drodze.
 Gdybym ja wiedziała co tracę !
Dzięki wspaniałemu przepisowi mojej mamy, odkryłam na nowo zupę dyniową.
 Jest idealna. Aromatyczna, lekko pikantna, rozgrzewająca. Po prostu pyszna.










Najlepsza zupa dyniowa


Pół dyni pokroić w kostkę i podsmażyć na oliwie z cebulką i dwoma ząbkami czosnku. Doprawić solą, pieprzem, imbirem, gałką muszkatołową i curry. Dusić ok 10 min, następnie zalać bulionem ( można też zalać wodą i dodać kostkę rosołową ) Dodać pokrojone w kostkę dwa średniej wielkości ziemniaki i większą marchew. Wody ma być tylko tyle żeby zakrywała warzywa. Gotować do miękkości. Na koniec wszystko zmiksować, na środek pacnąć kleksa z kwaśnej śmietany i posypać podprażonymi płatkami migdałowymi. Słowo daję że zupka jest przepyszna !

Smacznego !












serdeczności poniedziałkowe ślę ~ 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.