To chyba ostatni czas na przygotowanie świątecznych pierniczków, rzekłabym nawet że : choćby już to za późno, bo wiadomo że leżakować muszą minimum tydzień … No ale może nie będzie aż tak źle.
Fajny przepis na pierniczki znalazłam na blogu Kingi której wiernie kibicowałam w programie MasterChef. Przepis troszkę zmodyfikowałam – zmniejszyłam właściwie proporcje, ponieważ nie chciałam robić zbyt dużej ilości pierniczków.
Świąteczne pierniczki
Składniki:
45 dag mąki
12 dag masła
12 dag miodu naturalnego
7 dag cukru
2 jajka
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody oczyszczonej rozpuszczonej w 1 łyżce letniej wody
łyżeczka oleju
łyżeczka kawy mielonej
4 łyżki kakao
paczka przyprawy do pierników
Składniki umieścić w misce, wymieszać i wyrobić ( masła nie roztapiać, ma mieć temperaturę pokojową). Wyrobione ciasto pozostawić w chłodnym miejscu na kilka godzin. Po tym czasie rozwałkować na grubość ok 0,5 cm i wyciskać foremkami dowolne kształty. Piec w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 C przez ok 10 min.
Pierniki przechowywać w metalowych puszkach.
***
Hoya sp. Maehongsom EPC 190

Lubię ją bo ma fajny kształt liści, niestety nie widziałam nigdzie jak kwitnie …
***
Zmodyfikowałam troszkę mój domowy kącik do pracy przy komputerze …
a w domu robi się coraz bardziej … świątecznie
pozdrawiam Was ciepło,
“ zapierniczona ” na maxa -
Edyta