*

Na imię mam Edyta i od lat hobbystycznie uprawiam rośliny.
Hoje to moja wielka roślinna miłość! Ściągam je skąd się da ... Z najdalszych zakątków Europy i świata.
Poszukuję wciąż nowych gatunków i odmian tych wspaniałych roślin. Podziwiam kwitnienia, zakochuję się w liściach.To jak narkotyk ...
Moja kolekcja, licząca ok.900 gatunków i odmian hoi, stale się powiększa, a mój dom coraz bardziej przypomina las deszczowy.
Zapraszam do odwiedzin.


*

sobota, 16 kwietnia 2016

Hoya sp. EPC-301 black leaves Prachinburi



Zakwitła i zapachniła całą oranżerię. 
Jedna z największych hoi w mojej kolekcji. 


Hoya sp. EPC-301 black leaves Prachinburi













Miłego dnia ~










czwartek, 7 kwietnia 2016

Z cyklu NOWOŚCI 2016 : Hoya thuathienhuensis


Nowy gatunek znaleziony w lesie na wysokości 800mnpm, w prowincji Thua Thien-Hue w Wietnamie. Mam :-) Zdobyłam :-) Świat jest piękny, ludzie wspaniali, a hoje cudowne.



Hoya thuathienhuensis T.B.Tran, Rodda & Simonsson




Liście ma dosyć twarde, podłużne, kształtu podobnego do liści H. mappigera, z bardzo ciekawymi poziomymi nerwami






a jaką łodygę ma cudnie owłosioną ... 

💚



i jeszcze liść od wewnętrznej strony 





a tak wyglądają jej kwiaty :




więcej możecie poczytać o niej TUTAJ





***


Hoya aff. stenophylla produkuje peduncle kwiatowe na każdym węźle - i jak tu nie kochać hoi ???






Słońca ! za oknem i w sercach :-)










piątek, 1 kwietnia 2016

Hoya sp. Borneo i moje poddasze zielone



Niezidentyfikowana hoja znaleziona na Borneo - Hoya sp. Borneo
Jest wielka, ciężka, a liście ma większe od mojej dłoni. Szybko rośnie. Liście rosną różne, co widać na zdjęciu. Jedne pofalowane, inne o idealnie gładkich brzegach. Od czego to zależy - nie wiem... Tak jej się widać podoba :-) Każdy liść jest łukowaty, ostro zakończony i dół blaszki wygina ku tyłowi. Ciekawa.


Hoya sp. Borneo













***


3/4 moich hoi mieszka w oranżerii - bo tam im najlepiej. 1/4 hoi zajmuje parapety południowe, wschodnie i zachodnie, radzą sobie na nich również znakomicie. Parapety północne ( na którym hoje nie rosną dobrze ) i pozostałą wolną przestrzeń w moim domu zamieszkują inne rośliny - palmy, fikusy, paprocie ( uwielbiam ), z 5 storczyków, filodendrony, anturia i inne ciekawe, które wpadną mi w oko. Choć hoje zajmują główne miejsce w moich sercu, uwielbiam wszystkie moje rośliny. Przebywanie w zielonym pomieszczeniu ( od jakiegoś czasu dekoruję zielonymi cały dom, nie tylko parapety ) działa na mnie baaaardzo pozytywnie, już nie wyobrażam sobie inaczej...



W tle oleander przywieziony z Korfu w 2013 roku jako malutka gałązka. W tej chwili ma ok. 2 m wysokości.  Jakoś przezimował w domu, latem wyjedzie na wakacje do ogrodu :-) 










Poddasze :-)
Tutaj znajduje się moja 'mini siłownia' - wspaniale jest ćwiczyć w tak doborowym, zielonym towarzystwie. Obowiązkowo przy otwartym oknie.
























I jeden z parapetów północnych :








Pięknego dnia dla Was wszystkich i do usłyszenia/przeczytania niebawem !