Kolejna hoja której zima niestraszna …
Cieplutko ma. Jaśniutko ma. Nawozik ma. Wszystko co potrzebne jej do życia i szczęścia – ma.
To co ma nie kwitnąć ?
Hoya sp. Sabah AG 08-24
***
A oto siewki hoi papaschonii.
Spójrzcie jak szybciutko urosły, już spore pannice z nich. Oby tak dalej…
xoxo
Edyta
PS. Pamiętacie o wodzie utlenionej, przy podlewaniu swoich hoi? ( pisałam o tym TUTAJ ) To ważne, szczególnie zimą. Ten prosty i tani trik, pozwoli naszym roślinom przetrwać zimę w zdrowiu i świetnej kondycji. Grunt to zdrowe korzenie !
Trzymam kciuki za maluchy i macham Ci łapką serdecznie :)
OdpowiedzUsuń