Jak nazwa wskazuje, hoja ta została znaleziona w wietnamskim lesie. Tyle o niej wiadomo póki co, choć uważam że jeszcze będzie o niej głośno - wydaje mi się, że może być nowym, nieopisanym dotąd gatunkiem.
Liście rosną u mnie bardzo długie, z każdym kolejnym węzłem są piękniejsze i dłuższe. Łodyga jest owłosiona.
No cóż ja mogę więcej napisać ? Sami spójrzcie, jest zjawiskowa !
Hoya sp. Lai Chan Forest
Wydaje się być chętna do kwitnienia, roślina jest młoda ( tegoroczna nowość ) a wypuściła już trzy peduncle kwiatowe.
***
Kupiłam na przedwiośniu kilkadziesiąt przezroczystych doniczek ( zalecanych do uprawy storczyków ) do Hoi które wymagały przesadzania.
Muszę przyznać że był to strzał w dziesiątkę. Już mówię czemu :
Po pierwsze : mogę teraz na bieżąco obserwować i kontrolować stan korzeni.
Po drugie : Mogę precyzyjnie odczytywać informację zamieszczoną na ściance doniczki, kiedy roślina potrzebuje kolejnego podlania. Jeśli ścianka jest zaparowana ( tak jak na poniższych zdjęciach ) to jeszcze nie podlewam, jeszcze ze 2-3 dni czekam, aż krople rosy znikną zupełnie i wnętrze doniczki będzie całkiem suche.
Dzięki możliwości obserwacji wnętrza każdej doniczki, zauważyłam bardzo ciekawą rzecz : każda hoja pobiera wodę z podłoża inaczej. Jedna potrzebuje jej więcej ( częstszego podlewania ) inna mniej. Choć wierzch podłoża w doniczkach zawsze jest suchy, w środku, przy korzeniach, może być jeszcze sporo wilgoci !!!
Taki system podlewania 'na życzenie' sprawia że korzenie moich hoi nigdy nie były zdrowsze i piękniejsze, a rośliny rosną jak szalone - bo wiadomo, zdrowe korzenie to zdrowa roślina.
Spróbujcie, polecam !
***
HOJOWA CIEKAWOSTKA NA DZIŚ
Ulubiona Hoja Teda Green'a ( Kaaawa, Hawaii, USA ) to Hoya subcalva.
Też ją macie w swojej kolekcji ?
***
Fajnego, nowego tygodnia ~
Edytko zgadzam się z Tobą w 100% co do przezroczystych doniczek , ja kupując wody mineralne nie wyrzucam butelek tylko wykorzystuję jako doniczki ,wymaga to trochę pracy w przgotowanie ich do użytku, ale się opłaca 😍
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł Lucynko !
UsuńTeż uprawiam swoje niektóre w takich doniczkach, które pozostały mi po przesadzaniu storczylow i bardzo ułatwia to podlewanie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się :-)
UsuńW przezroczystych doniczkach (i kubeczkach) mam prawie wszystkie rośliny, no może oprócz tych wielkich. Stosuję zarówno do hydroponiki jak i uprawy tradycyjnej. W przezroczystych doniczkach rosną nawet moje ostatnio ukochane sansewierie.
OdpowiedzUsuńTrzeba jednak uważać z podlewaniem i odpowiednim doborem osłonek ze względu na możliwość rozwoju glonów.