Obiecałam że pokażę różnicę między tymi dwoma hojami …
sp. RB6
sp. Borneo ( Lubosz)
a tutaj porównanie liści :
u góry sp. Borneo
na dole sp. RB 6
Hoya sp. Borneo ( Lubosz ) u Alexa nosi nazwę sp. IPPS 7241
WNIOSKI :
1. sp. Borneo ma liście bardziej podwinięte na krawędziach u sp. RB 6 są płaskie
2. sp. RB 6 ma dużo więcej srebrnych plamek
3. sp. Borneo wybarwia się na słonecznym stanowisku na bordowo np. TUTAJ
4. sp. RB 6 ma długie międzywęźla a u sp. Borneo odstępy między węzłami są małe
5. Obie hoje są z rodziny h. sigillatis o czym świadczą KWIATY
6. Hoya sp. RB 6 jest bardzo podobna/taka sama jak hoya sp. VL 9
***
pozdrawiam ciepło
Edyta
Fajne porównanie, ale i tak dla mnie są bardzo podobne do siebie. Czy jest sens mieć je obie? Moje pytanie jest sprzeczne z tym, że ja mogę mieć 20 odmian finalysonii różniących się między sobą bardzo nieznacznie, a na to pytanie odpowiedziałam, że sens jak najbardziej widzę :-) Ale ciekawa jestem Twojego zdania.
OdpowiedzUsuńA no właśnie ... Podobnie jest z lacunosami. Wszystkie podobne a jednak inne. Ja oszalałam na punkcie sp. Borneo - jest naprawdę świetna. Ta druga też fajna, ale już nie tak bardzo mnie kręci. Borneo lubię bo się fajnie wybarwia, a ja mam bzika na punkcie czerwonych liści. Ogólnie rzecz biorąc - to jest moja wada, chciałabym mieć wszystkie dlatego mówię że warto mieć je obie.
OdpowiedzUsuń