Dziś nie było porannego joggingu, był tylko poranny spacer. Za duży mróz, temperatura rano – 20 st C. Zabrałam aparat, po pół godzinie przestał działać :-) A ja zaraz za nim… No ale przecież zima jest, więc to normalne że jest zimno.
a w oranżerii rano było tylko 16 stopni :-(
Na koniec troszkę kolorków :
Dobrej niedzieli !
Edyta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję Wam za słowa pozostawione w komentarzach. Jesteście zawsze tutaj mile widziani!
Thank you for all your words.
Your comments are always very welcome.