Zwariowała mi jedna z elliptic . Mnie już nic nie ździwi .
Spójrzcie :
Na międzywęźlach wypuszcza po 3 – 4 liście zamiast dwóch ( jeden, dwa liście gratis :-)
Mało tego, na grubej łodydze ( za grubej jak na ellipticę ) wypuściła 3 stożki wzrostu.
Pierwszy raz widzę coś takiego
Trojaczki. Pierwszy pęd zasuwa ze wzrostem najszybciej. Myślałam że pozostałe dwa w stanie spoczynku sobie zostaną, ale gdzie tam …. zasuwają za pierwszym. Z dnia na dzień są coraz większe. Wygląda to tak jak by się łodyga na 3 części rozszczepiła.
Nie wiem co jest grane, ale obserwuję ciężko co też z tego wyniknie.
Widzieliście kiedykolwiek coś takiego ?
***
Pisałam Wam kiedyś że oprócz kotów, psów ( i hoi :-) mam również ptaki. Głównie papugi ( różne ) i amadyny. Papugi mam, bo je uwielbiam mimo że to cholery, krzykaczki i brudasy. Drą się tak, że przez telefon nie da się pogadać ( kto dzwoni do mnie – ten wie :-) ), gadają więcej ode mnie ( choć nie wiem czy to jest możliwie ) śmiecą i bałaganią bardziej niż moje dzieci hmmm…
Na początku ( 3 lata temu … ? ) mieszkały w salonie. Za bardzo śmieciły. Musiałam kilka ( może nawet -naście ) razy dziennie po nich sprzątać, przeniosłam je więc do kuchni. No ale w kuchni przybyło sprzętów, zabrakło miejsca – wygospodarowałam im więc super miejsce w korytarzu tak zwanym u mnie – wiatrołapie. Teraz w wiatrołapie jest dosyć chłodno, papugi wylądowały więc piętro niżej – w suterenie. Mam tam kilka cieplutkich pomieszczeń, kotłownię, spiżarnię, graciarnię a teraz przybyła papugarnia ( istnieje w ogóle coś takiego ?? ) dla moich papug wędrowniczek. Mają ciepło, widno i dużo przestrzeni. Że też wcześniej nie wpadłam na taki pomysł.
Papugi dochrapały się więc swojego pokoju, co nie znaczy że ich nie słychać na piętrze …
***
A oto kilka fotek Ary czerwonej ( Ara macao). Piękne prawda ?
Zwariować można z tym wszystkim, słowo daję. Za to nigdy, ale to przenigdy, mi się w domu nie nudzi. Nie ma to jak mieć swój świat. Zwariowany świat. Taki, w którym czuję się mniej zwariowana od tego co wokół.
Słońca, słońca, słońca … mimo mrozu, słońca Wam i Sobie życzę
Edyta